poniedziałek, 20 lutego 2012

Ptaszki te w domu i za oknem ...

Zakochałam się w nich od kiedy zobaczyłam je u Julii na warsztacie.
Postanowiłam też podobne uszyć sama...


Mały baranek też się  nam tu wkradł :)

A to ptaszki , które kukają tuż za moim oknem :)
Wyżerka na całego ...


Z cyklu robótki ręczne...

Po raz pierwszy robiłam je w zeszłym roku. Obdarowałam wówczas całą rodzinkę na święta...

Wczoraj zrobiłam pokazowe dla Joli. Mam nadzieję ją " zarazić " ręcznymi robótkami...:)

Butelka dla Joli...

Butelka zrobiona jeszcze w grudniu. Moje pierwsze kontakty ze spękaniem. Średnio mi się podoba ale zawartość ciekawa i pasuje do otoczenia :)


Ajerkoniak czekoladowy...przepis...

2 puszki mleka skondensowanego słodzonego
2 puszki mleka skondensowanego niesłodzonego
200 ml. spirytusu
Cappucino czekoladowe
Wszystko razem zmiksować i schłodzić . pyycha:)

Jedna z pierwszych jeszcze skrzyneczek....

Skrzyneczkę znalazłam w koszu na śmieci u nas w biurze. Ktoś wyrzucił ...
Uczyłam się na niej cieniować... Wówczas nie używałam jeszcze opóźniacza do akrylu.

Z czasem na pewno wyjdzie mi to lepiej. 
Tak czy siak  lubię tą skrzyneczkę ...

Walentynkowo...

Z okazji walentynek mąż dostał skrzyneczkę.
Prostą i słodką z wierzchu..  z pikantną zawartością w środku.

To tak jak w tym kawale:
Ojciec z synem poszli do apteki i syn pyta wskazując na prezerwatywy- " Tato co to jest? " a ojciec mówi , wiesz synu jak dwoje ludzi się kocha i uprawiają miłość to używają takich własnie prezerwatyw..."
- Tato - pyta dalej syn , " a dlaczego te są pakowane po 3 sztuki?'
- A wiesz synu te są dla nowożeńców : jedna na poniedziałek , druga na środę a trzecia na piątek...
- Tato - pyta dalej syn- a tu są pakowane po 6 sztuk...
- A wiesz synu te są dla studentów " 2 na piątek, 2 na sobote i 2 na niedzielę..."
- Tato -pyta syn uparcie dalej " a tu są takie po 12 sztuk...'

- A te synu są dla takich małżeństw jak my z mamą z 15 letnim stażem... pierwsza na styczeń , druga na luty, trzecia na marzec..."

piątek, 17 lutego 2012

Butelka z motywem winogrona  a zawartość wiśniowa :) 
Prezent dla mamy z okazji walentykowych urodzin :)

Moje pierwsze spotkanie z dekupage...


Ta butelka to moje pierwsze szaleństwo z dekupage. Zostawiłam ją sobie na pamiatkę i stoi teraz na komodzie w salonie. Niestety juz pusta... tęsknię za latem aby malin do koszyczka nazbierać....

środa, 15 lutego 2012

Za namową przyjaciółki zaczynam...


Cała moja przygoda z tworzeniem pięknych rzeczy rozpoczęła się całkiem niedawno:)
Moja przyjaciółka Ola "zaraziła"  mnie wszystkim co piękne ...
Zamierzam się rozwijać i udoskonalać.
Będę tworzyć...
W życiu mam wszystko co potrzebne . Cudowną rodzinę i bliskich przyjaciół...
Mam nadzieję , że mąż i dzieci będą mnie w tym wspierać.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...