Dzisiaj święto mamy.
Moja najukochańsza , jedyna taka na świecie .
Kocham ją bardzo i jest dla mnie najważniejsza.
Teraz kiedy i ja jestem już mamą to doceniam ten trud jaki wnosiła w moje życie. Te wartości , które mi przekazała , to jak mnie wychowała , to kim teraz jestem .
Teraz już wiem jak nauczyć moje dzieci miłości i ciepła, aby kiedyś i one potrafiły przyjść do mnie i abym czuła jak bardzo jestem dla nich ważna...
Dziękuję Ci mamusiu:)
Z tej okazji upiekłam tort " bezowo - śmietankowo- stoktotkowo - bratkowy"
Mniam było pysznie:)
Do tortu dodatek w postaci "niciownika" , na przechowowywanie nitek, igiełek , szpileczek i innych skarbów "Pani krawcowej"
Być może przyda się też do schowania mulinek do wyszywania , które okazały się ostatnio nowym i jakże udanym hobby mamy.
Przecudnie !! Przecudnie to wszystko zrobiłaś i napisałaś...Ja wiem ,ze i Ty jesteś wspaniałą mamą !
OdpowiedzUsuń