Koleżanka poprosiła mnie o wykonanie pudelka na 40 te urodziny jej brata.
Notabene ten chłopak to była kiedyś w młodości moja wielka miłość...
Oczywiście zabrałam się do pracy...
I jak nigdy , mój mąż przychodzi , patrzy , ogląda, i mówi z uznaniem..oj widać kochanie , że dużo miłości włożyłaś w to pudełko, tyle starania , widać , że komuś ważnemu robisz robisz..
hmm i co tu chłopu odpowiedzieć? Gdyby wiedział....
skwitowałam miłym uśmiechem oj tam oj tam..i dalej robiłam.
No a teraz teraz pudełeczko
pozdrowienia - u nas dzisiaj spadł śnieg:(
Śliczne pudełeczko. karteczki oczywiście bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńściskam Kalinko