Witajcie , dziś karteczki Wielkanocne - odsłona pierwsza...
Ale nie , nie żeby było ich niewiadomo ile , bo czas wiadomo nie z gumy i nie mam ich za wiele.
Zabrałam się za robienie kartek i okazuje się , że nie mam ani jednego wykrojnika w tematyce Wielkiej Nocy.
No cóż czasu mało , nie będę teraz na hurra , szybko kupowała, poza tym z kasą nie najlepiej wiec bez szaleństw.
Wygrzebałam wykrojnik "owal", jaja wyciełam , a jeszcze je przepusciłam przez maszynkę z płytką - wykarbowałam i tuszem i powiem , że całkiem fajnie się to prezentuje:)
Podoba mi się:)
ja już uciekam , miłego dzionka dla wszystkich:)
Bardzo lubię kartki na Wielkanoc:) Są takie kolorowe i wesołe...
OdpowiedzUsuńA twoje PRZEPIĘKNE!!!!
ściskam Kalinko wiosennie