wtorek, 27 maja 2014

Wczorajszy Dzień Mamy

Ten piękny , wyjątkowy dla każdej mamy niezwykle ważny .
Chciałam napisać o tym posta, bo ten blog to tak jakby mój pamiętnik, gdzie zachowane zostaną wszystkie wspomnienia:)
Wczorajszy dzień był i dla mnie dniem pięknym i cudownym.

Kiedy wróciłam po pracy to w domu panowała dziwna cisza.
Wszyscy się gdzieś pochowali ( okazało się , że celowo ) aby nagle wyskoczyć z ukrycia i krzyknąć NIESPODZIANKA.
 
 
Dzieci wybiegły z kwiatami ( tutaj inwencja tatusia :) ) i prezentami !!! No tego to się nie spodziewałam.
Franuś przygotował dla mnie dwie wielkie torby z prezentami , ofiarując mi wszystkie swoje ulubione zabawki .....
Weronika przygotowała karteczkę zapakowaną w torebkę ozdobną...

 
a w środku znalazłam też bransoletkę , którą jak się okazało zakupiła ( przy pomocy babci ) ze swoich kieszonkowych.... 
Franuś od razu to skomentował , że taka bransoletka do wszystkiego mi będzie pasowała...bo tak powiedziała Pani w sklepie...
W salonie  pięknie nakryty stół ( Weronika jest w tym mistrzynią) w wazonie kwiatki z mojego ogrodu  ... serwetki , talerzyki , truskawki w miseczce i banany na talerzykach  ....
Wszystko po to aby stworzyć piękny świąteczny klimat.

A potem , potem rozłożyliśmy kocyki w ogrodzie i leżeliśmy . Leniuchowanie na całego.

Cała robota w domu stała nieruszona  i gary i pranie i sprzątanie...i nic się wielkiego nie stało.
Dzisiaj to zrobię.
Nie zawsze jest tak , że muszę już , na teraz i koniecznie...

Są INNE priorytety , ważniejsze , NAJWAŻNIEJSZE!!!!!

Fajnie jest być mamą , mieć kochające dzieci i cudowna rodzinę:) 

 
 
 
 
U mojej mamy też z kwiatkami byłam,
 i uściskałam
 i obacałowałam.
Dla niej to też wyjątkowy czas.
Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe mamy:)








4 komentarze:

  1. Przecudny dzień, piękna niespodzianka!!!
    Takie chwile sa najpiękniejsze... I Masz rację Kalinko, są rzeczy WAŻNIEJSZE... :)
    Miłego dnia kochana

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój młodszy synek też zrobił mi niespodziankę. Dostałam moje ulubione kwiaty goździki i pyszną czekoladę. A potem zapewnienie, że to z jego własnych pieniędzy. I masz rację, są rzeczy ważne i najważniejsze. Garom nic się nie stanie, a czas spędzony z dziećmi jest bezcenny.
    Pozdrawiam Dorota.

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie... takie chwile się liczą

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...