Zakończenie roku szkolnego było w tym roku szczególnie wyjątkowe:)
Weronika odebrała swoje pierwsze świadectwo szkolne i to ze szczególnym wyróżnieniem.
Dziadek pękał z dumy przy wręczaniu nagród , a mnie niestety TAM nie było...
Nie zawsze da się wziąć wolne z pracy... ale to już niedługo kochani , bo u mnie szykują się wielkie zmiany.
Franuś zakończył przedszkole dzień wcześniej i ta właśnie karteczka została przygotowana dla jego Pani.
Tutaj już karteczka dla Pani Joli - wychowawczyni Weroniki.
Do karteczek skromne bukieciki :)
Dzieci dzisiaj wyjechały na wakacje do cioci, pierwszy raz same , bez mamy bez taty...ciekawe czy wieczorem nie będę musiała po nie jechać haha zobaczymy. Póki co dzielnie Franus zapanował misia , butelkę i kocyk dał buziaka i ładnie pomachał mi na pożegnanie:)
Moja córcia Weronika też właśnie odebrała świadectwo ;-)
OdpowiedzUsuńZadziwiają mnie niektóre korelacje, normalnie "efekt motyla"
Sylwia, jakich tuszy używasz?
Miałam Dovecraft złoty i srebrny i wywaliłam, bo wcale nie wysychały tylko rozmazywały się po pracy, pomijając, że złoty nie przypominał złota.
Nie mam w tym temacie doświadczeń, mam jakieś całkiem fajne tusze kupione w Tchibo, ale interesuje mnie inna paleta kolorów.
dzięki za sugestie :-)
Gratulacje dla Twoich dzieci kochana....
OdpowiedzUsuńA karteczka jest prześliczna... Pani na pewno była zadowolona!
uściski Kalinko
Dzieciaki pewnie były dumne z mamy, dając paniom takie urocze kartki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, życzę, abyś nie musiała wieczorem jechać do cioci:)
Dziękuję za komentarz pod moją pracą A4- ale jeśli chcesz wziąć udział w konkursie (serdecznie zapraszam), to musisz udzielić odpowiedzi na moje pytanie zawarte w poście :)
Odpowiedzi do czasu rozwiązania zabawy będą ukryte:)
Ja dopiero w przyszłym roku będę robiła jakieś porządne kartki, jak mój syn będzie kończył szkołę podstawową. Tym razem były tylko kwiatki. A Twoje kartki dla pań bardzo ładne. A dziadek ma pełne prawo być dumnym z wnusi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota.
Wesołe karteczki, a pewno panie były nimi zachwycone. :)
OdpowiedzUsuńTo są prawdziwe podziękowania!
OdpowiedzUsuńPiękne, pomysłowe prace :)
OdpowiedzUsuńJa do dzisiaj przeżywam wyjazdy moich dzieci, a są sporo starsze od Twoich. Takie już jesteśmy- my, mamy ;)