Zające Wielkanocne

Dziś zajączki , które uszyłam w ostatnim czasie.

Kolorowe materiały zwiastują zarówno nadchodzące Święta jak i wiosnę!

Moje nożyczki ząbkowe doskonale się tu sprawdziły.  

Fajna jest przygoda z szyciem, coraz bardziej mi się ona podoba:)

pozdrawiam pa

Jaja gipsowe i foremki silikonowe:)

No i udało się , ozdobiłam wielkie jaja gipsowe w ilości -  sztuk 4! 

I to raczej na tyle z jajami , bo w całym tym bieganiu , zakręceniu nie miałam czasu aby zakupić sobie styropianowe...

Wykorzysłam resztkę starej książki ( która darłam już w zeszłym roku ) i klej stolarski ( 1/2 kleju + 1/2 wody ) - to receptura słynnego Pana Robótki:)

Fajna zabawa z takim oklejaniem i paćkaniem:)

potem pieczatki , lakier, koronka i piórko! 

Tadam!

A tutaj kolejna już próba pieczenia w nowych foremkach silokonowych ( zakupionych w Biedronce).

Pierwsze upiekłam babki wg. notabene przepisu z książki z Lidla:) No nie powiem fajne wydanie, i ciekawe pomysły. I raczej sprawdzone:)

 Ja mam za sobą już mufinki , które zostały natychmiast zjedzone i babkę marmurkową , która też znikła w błyskawicznym tempie. 

A dzieci w domu chore więc eksperymentujemy:)

Ciekawe co dziś na śniadanko zjemy czy baranka czy zajączka:)

pozdrawiam

Karteczki i zające:)

A dzisiaj jeszcze dwie kolejne karteczki Wielkanocne:)

Tym razem bardziej religijne z grafiką z internetu , którą podesłała  mi kochana Ola:)

Fajnie się robi takie radosne , wiosenne wręcz kartki , zwłaszcza , że za oknem już prawdziwa wiosna. 

Jednak nie jest tak kolorowo , bo dzieci zostały dziś w domu... Franuś bardzo kaszle , Weronikę w nocy brzuszek bolał....oj ciekawa jestem co się z tego wykluje...a już wiem , że w przedszkolu plaga przeziębienia jest od nowa...ech...

A ja na kiermasz się szykuję , takie peirwszy z prawdziwego zdarzenia:)

Tremę mam , ze hej!

Ale ciesze się , cieszę się bardzo:)

A teraz karteczki 

i zajączek drewniany:) 

Projekt gdzieś tam z sieci a wykonanie - moj mąż kochany. 

Obcykał się już na całego w wycinaniu zajączków , serduszek i uroczych ptaszków .

pokarze je w kolejnych postach:)

Karteczki wielkanocne

Witajcie , dziś karteczki Wielkanocne - odsłona pierwsza...

Ale nie , nie żeby było ich niewiadomo ile , bo czas wiadomo nie z gumy i nie mam ich za wiele.

Zabrałam się za robienie kartek i okazuje się , że nie mam ani jednego wykrojnika w tematyce Wielkiej Nocy. 

No cóż czasu mało , nie będę teraz na hurra , szybko kupowała, poza tym z kasą nie najlepiej wiec bez szaleństw.

Wygrzebałam wykrojnik "owal", jaja wyciełam , a jeszcze je przepusciłam przez maszynkę z płytką - wykarbowałam i tuszem i powiem , że całkiem fajnie się to prezentuje:)

Podoba mi się:)

ja już uciekam , miłego dzionka dla wszystkich:)

Kaczucha:)

A dzisiaj smętnie trochę się zrobiło ...

czyżby szaleństwo gospelowskie już opadło. A ja chciałam aby to trwało jak najdłużej...

to już było długo?

Rano wstałam niczym skowronek, umalowana i zadowolona pojechaam do koleżanek do mojej "byłej" pracy.

Pół roku już minęło , tyle czasu się nie widziałyśmy...

Niby fajnie, rozmowy , śmiechy ale chyba coś się stało, sama nie wiem jakoś trochę chyba zatęskiniłam... ale to chyba bardziej moja podświadomość , bo ja sama czuję i myślę inaczej. 

I nie żałuję odejścia , napewno nie żałuję:)

Musze się dźwignąć z tego zamyslenia. Dobrze , że przychylną mam duszę - po drugoej stronie Skape ONA zawsze wie jak mnie podnieść...

..jestem bliżej niż dalej.....

a dziś kaczuszka:) gipsowa, pomalowana , kwiatuszkiem i koronką ozdobiona...świąteczna już bardzo :)

Gospelki:)

Gospelki dalej gospelki...j chyba już nie wyjdę z tego...

posłuchajcie:

https://www.youtube.com/watch?v=fWt3QGYSIeE&feature=youtu.be

och..

dobrej nocki:)

Gospel Joy !!!

Byłam , przeżyłam , tańczyłam , spiewałam , modliłam się ....

Ach co to był za weekend!

Zainwestowałam w siebie , w swoją duszę , w ciało, w umysł ,  w samopoczucie!

jest mi dobrze , lekko tęsknię.... 

Chcę jeszcze!!!!

Kilka fotek ,chociaż ONE nie oddają tego co było , co się działo. 

...więc wszyscy biegiem, skacząc... no i "pobiegłam " - ta najbardziej wychylona to JA:)

A tutaj jeszcze bardziej... 

Nie no ja zwariowałam...oszalałam...Gospel Gospel...

Urodzinowa

Oj mało mnie Tu ostatnio...

Ani nie wstawiam postów ani nie odwiedzam blogów...

czas mi się skurczył a ja sukcesywnie dodaję sobie jeszcze nowych zajęć. 

Wczoraj i dziś -  jeszcze warsztaty Gospel! zaraz się zbieram:)

Jak ktos lubi śpiewać a ma okazję skorzystać z takowych to polecam , bardzo polecam!!!

Fajna zabawa i bardzo dobry sposób na odereagowanie od codzienności i szanasa na złapanie kolejnego oddechu...

Dziś karteczka urodzinowa , na bazie tekturowej , kolorowa:)

pozdrawiam i miłej niedzieli  życzę:) ja lecę śpiewać:)

Zaproszenia komunijne

Inne niż wszystkie, ale takie sobie zażyczyła pewna Pani . Muszę przyznać  , że fajnie się je rozbiło. 

To chyba takie karteczki w moim stylu:)

pozdrawiam i miłego dnia życzę:)