poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Szanowny Pan jubilat:)

Zamówienia na kartki są fajne:) i oczywiście cieszą :)
Ale czasami trudno jest trafić w gust czy sam zamysł  klientki.
Założenie było proste: Pan kończy 90 lat, ma na imię Waltero i kocha pociągi ..

W ruch poszły duże bazy albumowe ( no ja bez nich to już nie umiem żyć ...)



Wykorzystałam mój nowy wykrojnik i z papieru kraftowego wycięłam piękny wzór , który stał się jednocześnie ozdobą całej karteczki:)



kwiatuszki wycięłam z niebieskiego papieru czerpanego



Gdzieniegdzie kwiatuszki , gałązki , ozdobne diamenciki  i napis wycięty z wykrojnika



No i życzenia jak się potem okazało całkowicie nietrafione...



kartka zapakowana w torebkę ozdobną .



I w sumie kartka nawet się spodobała ,ale... okazało się, że Pan niema 90 a już 91 lat!
że kocha pociągi ale nie takie małe lokomotywki , tylko takie duże - konkretne...
Ale najgorsze było to , ze Pan już od dawna nie ma jednej nogi - wiec raczej nie potańczy do białego rana...

no cóż trzeba było na szybko zrobić drugą kartkę ,
 ale już bez życzeń ,
 bez oznaczenia urodzin..
prosto i na temat





pociąg to grafika , która wydrukowałam na twardym papierze i delikatnie "postarzyłam" tuszem Vintage Photo



W pracy wykorzystałam koronkę , skrapek trybiki, kwiatuszki wycięte z papieru czerpanego..

Kartka  przewiązana tasiemką !

No to na tyle dzisiaj :)
pozdrawiam







9 komentarzy:

  1. Piękna kartka, piękny jubileusz :-) I jakie superowe imię Jubilata!!!
    Świetne te torebeczki, które dorabiasz do swoich kartek...
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ ty masz tych seniorów w "słusznym wieku" dookoła! :-)

    tylko pozazdrościć takiej rocznicy, nasze pokolenie na chemii wychodowane może sobie tylko pomarzyć

    OdpowiedzUsuń
  3. No tak to już jest z tymi zamówieniami... Też tak czasem mam: ktoś chce karteczkę taką no, no taką na urodziny, no zwykłą taką... A później trzeba się dopytać, bo czym dalej w las tym więcej drzew i się okazuje, że ta zwykła karteczka to koniecznie musi być niebieska, i nie może mieć kwiatków i powinna mieć zdjęcie jakiegoś zwierzaka a najlepiej to żeby była dokładnie taka a taka. Dlatego ja zawsze dopytuję dokładnie dla kogo, na jaką uroczystość, w jakich kolorach, co dokładnie ma być na tej karteczce,a czego nie może być, co jest opcjonalne i tak dalej. Tak na prawdę to ciężko trafić w gust zamawiającego... I chociaż czasem wychodzi śmiesznie to czasem niestety nie. Twoja historia jest bardzo pouczająca. A karteczki obie wyglądają ślicznie, no ale co się komu podoba :) Mi podobają się obie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale numer! Wiesz, ta druga to mi się nawet bardziej podoba :)
    Muszę się zgodzić z Anią, że torebki robisz śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie sa prześliczne moim zdanie... Więc Mnie byłoby bardzo trudno sie zdecydowac:)
    Słonecznego i miłego tygodnia Kalinko:):):)

    OdpowiedzUsuń
  6. obie są świetne. W całym tym zdarzeniu, dobre jest to, że mogłaś jeszcze zrobić kolejna pracę.
    Z drugiej strony znam osoby starsze, które z tych "nietrafień" tylko by się śmiały, więc zależy na kogo się trafi. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kalinko- czasem trafia się kulą w płot:) Kartki wykonałaś cudne a na pocieszenie ci powiem, że moje ślubne wcale nie idą w zaprzyjaźnionej kwiaciarni bo niby za drogie:) Po marży koleżanki wyszły po 15 złotych a ludzie i tak wolą chińskie:) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsza karteczka piękna, ale ta druga wprost bajeczna:) Grafika z pociągiem wraz z detalami wygląda super! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zabawna historia, piękny post. I jeszcze piękniejsze karteczki.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...