i to z mojej winy , bo jakoś ogarnąć się w tym wszystkim nie mogłam.
W całym tym bieganiu , zamieszaniu , braniu sobie sama już nie wiem czego jeszcze na głowę i praca , i dom , i dzieci i Stowarzyszenie i pasje ...coś musiałam nawalić....nie ma siły .. w którymś momencie to musiało pęknąć...
Podobno człowiek uczy się całe życie ....ale i tak "głupi "umiera...
Ale po kolei ...zaczepiłam blogową koleżankę , która piękne szydełkowe cuda robi.
Zgadałyśmy się szybko i uzgodniłyśmy wymiankę . Paczkę z kwiatkami otrzymałam w tempie expresowym i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam.
Jednak ja nie potrafiłam się w żaden sposób zorganizować aby wykonać zamówione pudełeczko.
ciągłe przeciwności losu płatały mi figle.
Jednak obiecałam sobie , że do czasu zakończenia pracy i wysłania skrzyneczek nie ruszę ani jednego kwiatka jakiego dostałam....
I teraz w końcu mogę pokazać skrzyneczki , które przesłałam do Ani...
Obie skrzyneczki wykonałam metodą decupage .
Pierwsza z przeznaczeniem na herbatę , aczkolwiek można w niej przechowywać również przyprawy kuchenne w malutkich saszetkach....
Druga malutka skrzyneczka to taki różany upominek , który wykonałam dużo wcześniej . Przesyłam ją w ramach przeprosin za zwłokę .
Myślę , ze z powodzeniem można ją wykorzystać do przechowywania biżuterii lub innych kobiecych różności :)
Wiem już , ze przesłane skrzyneczki się spodobały a wszelkie nieporozumienia zostały już zawaśnione...
Następnym razem dobrze się zastanowię zanim podejmę kolejną wymiankę , bo siły trzeba mierzyć na zamiary.
pozdrawiam i miłego dnia życzę
Ja dzisiaj w domu z dziećmi , kaszla niemiłosiernie, podobno jakiś wirus...
pozdrawiam i miłego dnia życzę
Ja dzisiaj w domu z dziećmi , kaszla niemiłosiernie, podobno jakiś wirus...
Cudne szkatułki! Ten wzór różyczek pasuje do wszystkiego, uwielbiam go. Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczka. Wiem jak to jest z czasem... Z jednej strony człowiek by chciał i wierzy, że z wszystkim zdąży... jednak nie ma tak różowo i coś zawsze trzeba przełożyć... Mam tak samo i z wymiankami czekam teraz na lepsze czasy :)
OdpowiedzUsuńsliczne sa !
OdpowiedzUsuńOooooo, piękności. Super robisz te cieniowania i tuszowania... Mnie nigdy nie wychodzą.
OdpowiedzUsuńA czas stanowczo się kurczy ostatnio :-( Ja z niczym nie wyrabiam!
Zdrówka dla Twoich pociech życzę :-)
Pozdrowionka
Skąd ja to znam? Jedna praca, druga praca, jakieś zajęcia popołudniowe...
OdpowiedzUsuńmy baby już chyba takie jesteśmy:)
A tak w ogóle to Twoje skrzyneczki są prześliczne!!!
Pozdrawiam serdecznie!
Piękne skrzyneczki! Najważniejsze, że obie strony zadowolone :)
OdpowiedzUsuńa to wszystko dlatego , że wszechświat się kurczy!
OdpowiedzUsuńno to i czas także ;-D
pozdrawiam